Nie każdy interesuje się zarządzaniem jakością. Inni będą uważać, że jakość to nudne normy ISO serii jakiejśtam. Są jednak takie ciekawe dziedziny zarządzania jakością jak chciażby poka yoke.
Poka yoke tłumaczy się na angielski jako mistake-proofing czyli odporność na błędy. Kiedyś mianowicie zauważono, że pewne procesy czy przedmioty podczas użytku dają mozliwość popełnienia błędu, a co za tym idzie, doprowadzenia na przykład do ich uszkodzenia. Stąd podjęto próby takiego tworzenia przedmiotów, lub projektowania procesów produkcyjnych, żeby użytkownik nie popełnił potencjalnie mozliwego do popełnienia błędu.
Najprostszym przykładem zastosowania poka yoke jaki znam, jest dyskietka komputerowa. Nie da się jej wsunąć do stacji dysków inaczej, niż w ściśle określony sposób. Podobnie wtyczki usb na przykład, pasują tylko tak, a nie inaczej.
Niezależnie od zarządzania jakościa, mozna tworzyć usprawnienia typu poka yoke w codzienym życiu. Jeśli zdarzyło ci się kiedyś użyć zamiast czerwonego zamiast niebieskiego pisaka na waznym dokumencie, tylko dlatego, że były schowane do pojemnika kolorowymi nakrętkami w dół, poka yoke jest dla ciebie. Obklej kolorową taśmą drugi koniec pisaka, czerwony czerwoną a niebieski niebieską oczywiście… Zamontuj w kuchni kran z sensorem ruchu, a nie przelejesz wody zapominając go zakręcić.
Dla zainteresowanych tematem podaję stronę, z której wiele można się dowiedziec. Przykłady są raczej stare, ale dają pojęcie o tej ciekawej metodzie.
P.S. Puryści zapewne uznają przykład z pisakami za przedstawienie metody oznaczania wizualnego, bo poka yoke jest raczej metodą zabezpieczania urządzeń, ale co tam 😉